25.08.2018

15 VIII 2018

Najpiękniejszy dzień w życiu. Dzień naszego ślubu 💕


Zawsze chciałam mieć takiego męża jakim jest On. Sprawiał uśmiech na mojej twarzy codziennie, wspierał mnie i rozumiał. Dojrzewaliśmy razem, szczególnie do tej decyzji. Powiedzieliśmy sobie tak dokładnie 10 dni temu, w pięknym miesiącu sierpniu, w otoczeniu najbliższych nam osób... 15 VIII 2018 to najważniejszy dla nas dzień. 4 lata od kiedy się znamy. I dzień, od którego zaczynamy nasze życie jako jedno 💕

Przygotowania do tego dnia były bardzo ciężkie. Nasze wesele wiązało się również z remontem mieszkania na podwyższonych obrotach, tak więc dużo było tylko na mojej głowie. Chciałam zadbać o każdy szczegół, a perfekcjonistki niestety mają przekichane, bo w takich sytuacjach dużo rzeczy dzieje się nie po Twojej myśli. Szczególnie jeżeli chodziło o mój wygląd 😊

Kilkanaście miesięcy zajmowałam się całym weselem, każdym daniem w menu, każdą atrakcją, dekoracjami, strojami innych, a nie potrafiłam podjąć decyzji co do swojego wyglądu. Kilka dni przed ślubem postanowiłam, że nie upinam włosów. Że nie chcę też mocnego makijażu cieniami. Że nie chcę żadnej biżuterii oprócz pierścionka zaręczynowego. I tak też zrobiłam - pani fryzjerka była w szoku, że chcę tylko fale, a w salonie ślubnym dziewczyny namówiły mnie na małe kolczyki, żeby coś tam troszkę błyszczało - efekt mnie naprawdę zachwycił. Czułam się jednocześnie wyjątkowo i sobą. Nikt mnie nie zmienił w inną osobę. Naturalnie, wygodnie, tak jak sobie wymarzyłam.



Dziękujemy wszystkim 💕



























3 komentarze:

Napisz, co sądzisz :)

Copyright © 2016 MIMICZKA , Blogger