24.02.2014

Prawdziwe oblicze odżywki 8w1 z Eveline




***



Stawiaj na jakość, nie ilość. Kupuj porządne kosmetyki i ubrania. Buty muszą być wygodne, a sprzęt bezpieczny. To wszystko razem daje gwarancję poczucia bezpieczeństwa i własnej wartości.






Zacznę od kosmetyków - bardzo wrażliwego punktu wielu kobiet. Rozumiem kobiety, które chcą mieć jednocześnie podkład, puder, róż, cienie, szminkę, kredkę do oczu, eyeliner, tusz do rzęs i krem na dzień i na noc. Wszystko za mniej niż 50 zł :) Nie jestem "starego" rocznika, ale uważam, że tanie kosmetyki nie są warte nawet tej małej kwoty. Nie mówię, że każdy eyeliner za 10 zł będzie beznadziejny, bo zdarzają się wyjątki od reguły. Ale zazwyczaj wydajemy małą kwotę na kosmetyk, a jakiś czas później trzeba zainwestować w preparaty odblokowujące pory, wizyty u dermatologa i pozostaje nam tylko płakać nad jakością cery.
Po pierwsze wolę naturalne piękno, które jest jedynie podkreślone, dlatego wiele kosmetyków do szczęścia nie jest mi potrzebne; po drugie: to bardzo ważne, szczególnie dla dziewczyn w tych czasach, by wiedziały jak szkodliwe są kosmetyki, a szczególnie te z niższej półki.

Zdaję sobie sprawę i to bardzo dobrze, że nie każdą z nas będzie stać na porządne rzeczy. Skoro za typowo "badziewne" rzeczy producenci życzą sobie kwoty +100zł, to musimy poddać nasze portfele niemałej próbie... Jednak warto uzbierać trochę więcej pieniędzy i zaczekać, czasami zdarzają się obniżki. Kieruj się opiniami nie tylko w internecie, ale wybieraj kosmetyki z jak najlepszym składem. Spójrz na podane poniżej składniki i naucz się ich na pamięć, następnie omijaj szerokim łukiem!

Sodium Laureth Sulfate, Methylparaben, Butylparaben, Ethylparaben, Propylparaben... 


Czyli powszechnie rzecz biorąc - parabeny. Dla jednych rakotwórcze, inni wzruszają ramionami i dalej się tym wszystkim smarują. Nawet najpopularniejsze marki sobie tego nie oszczędzają. Wiem, że nie da się odrzucić teraz tego wszystkiego, jedzenia, kosmetyków. Nawet powietrze jest teraz zatrute. Możemy jedynie zmniejszyć ilość tego całego dziadostwa, które pakuje się w nasze życie z buciorami drzwiami i oknami. Jest mi bardzo przykro z tego powodu. Muszę również zmienić zdanie o odżywce, którą wychwalałam. Eveline 8w1 niestety zawiera formaldehyd, który może doprowadzić do grzybicy paznokcia, w najlepszym przypadku. Dla ciekawskich powiem tylko, że działa bardzo szkodliwie na układ oddechowy, oczy i może wywołać raka. Dlatego paznokcie są takie twarde. Miło mi, że wyglądają, jak wyglądają, bo to sukces dla mnie mieć paznokcie dłuższe niż zwykle i w dodatku nierozdwojone. Widocznie właśnie przez pakowanie w siebie sztucznych składników na początku jest ok, ale mam nadzieję, że płytka mojego paznokcia nie jest uszkodzona w dużym stopniu. Byłabym bardzo zawiedziona. Doczytałam również, że powinna być stosowana z długimi przerwami, bo jest skoncentrowana i muszę być nastawiona, że przeholowanie z nią daje efekt przeciwny. Na opakowaniu tego nie napisano, tylko 4 dni i zmyć i tak do skutku. W takich momentach cieszę się, że jestem niesystematyczna.

Jednym słowem, jakość nie zawsze oznacza markę i wysoką cenę. Jakość to dobry skład, polecany przez osoby, które mają jakiekolwiek pojęcie o tym co piszą (a nie piszą po to, by pisać). Trzeba uważnie czytać skład i w miarę możliwości stosować oleje, najlepiej naturalne, bo przykładowo te tanie rossmannowe mają główny składnik dopiero na trzecim czy dalszym miejscu w składzie i jest go niewiele, o ile w ogóle występuje w składzie, a jeśli już jest to wątpliwego pochodzenia. Polecam oleje, oliwę z oliwek, peeling z kawy, cytrynę, miód, cukier, drożdże, piwo :) Szukaj alternatywy, nie musisz żyć tylko na kremikach i peelingach, które są gotowe. Stwórz swoje własne, eksperymentuj.

Przy okazji, gdy już mówię o kosmetykach chciałam przypomnieć, że warto też pić zioła i że bez dbania od wewnątrz sama pielęgnacja nam nie pomoże.

Jeżeli chodzi o ubrania czy sprzęt to nie muszę się chyba nad tym rozczulać. Nie ma porównania między podróbkami a oryginałem przykładowo butów sportowych. Stopy utrzymują ciężar kilkudziesięciu kilogramów, muszą być więc stabilnie zabezpieczone, a przy uprawianiu sportu już nie wspomnę, jak łatwo można skręcić kostkę. Dobre wyprofilowanie to jedno, dobry rozmiar to drugie. Firma nie ma znaczenia, buty muszą wygodnie leżeć i spełniać oczekiwania. W ubraniach wyznaję zasadę klasyki, która mną rządzi bardziej niż moda. Wolę drogą koszulę, porządne jeansy i wytrzymałą torebkę zamiast masy ubrań, które zmienią kolor po jednym praniu, w torebce urwą się uszy jak spakuję więcej niż tylko portfel i klucze, a w spodniach przetrze się krok zanim ubiorę je trzeci raz.





Klasyka zawsze pozostanie, wygra każdą bitwę z modnymi ubraniami, poza tym powinnaś dobierać ubrania do swojej sylwetki, niekoniecznie wyglądasz dobrze w modnym tego sezonu fasonie. Znajdź swój własny styl, minimalizm i biżuteria. Zachwyć swoim naturalnym wyglądem i nie rób niczego na siłę. Postaw na jakość, nie ilość. Pozdrawiam!




***





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Napisz, co sądzisz :)

Copyright © 2016 MIMICZKA , Blogger